Dziobak poratuje w bólu
12 maja 2008, 09:40Jad dziobaka (Ornithorhynchus anatinus), jednego z nielicznych jadowitych ssaków, znalazł nowe zastosowanie. Będzie używany w formie antybiotyku oraz jako środek przynoszący ulgę przy wyjątkowo silnych bólach przewlekłych (Nature).
Inkubator negatywnie oddziałuje na serce dzieci
5 maja 2008, 11:33Pole magnetyczne wytwarzane przez inkubatory ingeruje w częstość akcji serca dzieci. Lekarze sądzą, że może to stanowić kolejne źródło problemów wcześniaków, które przebywają w nich niekiedy przez dość długi okres (Archives of Disease in Childhood).
Usta nie do całowania
28 kwietnia 2008, 10:02LIPS (ang. usta) - to akronim nazwy nowoczesnej techniki badawczej, która ma szansę otworzyć nowy rozdział w dziedzinie diagnostyki medycznej. Ze względu na swoją fenomenalną wręcz czułość oraz znikomy odsetek błedów istnieje szansa, że ta nowatorska metoda stanie się w niedalekiej przyszłości standardem stosowanym do wykonania testów, w których wiarygodność wyniku oraz zdolność do wykrycia minimalnych ilości przeciwciał jest kluczowym zadaniem.
Artystyczny recykling spamu
17 kwietnia 2008, 10:42Dla jednych spam to źródło zarobku, inni starają się go za wszelką cenę zwalczyć. Można go więc ciskać ze złością do elektronicznego kosza", można też potraktować z przymrużeniem oka. Niemiecki rysownik z Bonn, podpisujący się jako Őzi, zapoczątkował akcję Recycling junk into art i przekształca spamerskie hasła w komiks.
Nakarm auto... cukrem
10 kwietnia 2008, 08:13Zespół chemików z uczelni Virginia Tech (odpowiednik polskiej politechniki) opracował proces pozwalający na przekształcanie pochodzącej z roślin skrobi w wodór, który następnie można wykorzystać np. do zasilania samochodów. Do przeprowadzenia stosownej reakcji wystarcza woda, odpowiednio przygotowane enzymy oraz, oczywiście, fragmenty roślin. Jedynymi produktami procesu są dwa gazy: wodór oraz dwutlenek węgla.
Rozszyfrowano zdolności botaniczne nietoperzy
25 marca 2008, 10:17Niemieccy naukowcy z Tybingi stworzyli algorytm komputerowy, który potrafi naśladować pewną specyficzną umiejętność nietoperza, a mianowicie zdolność klasyfikowania roślin za pomocą echolokacji (PLoS Computational Biology).
Jak szacujemy, o czym myślą inni?
19 marca 2008, 12:40Adrianna Jenkins i zespół z Uniwersytetu Harvarda zajęli się zagadnieniem dokonywania oceny, o czym myśli (a właściwie może myśleć) dany człowiek. Okazuje się, że używamy do tego różnych części mózgu, w zależności od tego, czy uznamy, że ktoś jest do nas podobny, czy też nie. Nie ma tu znaczenia, czy chodzi o stosunek do posypywania w zimie ulic solą, czy o poważniejsze kwestie, np. światopoglądowo-religijne (Proceedings of the National Academy of Sciences).
Widzenie głębi jednym okiem
18 marca 2008, 08:48Zwierzęta, a więc i ludzie, postrzegają głębię dzięki temu, że mają dwoje oczu. Ponieważ sztuka ta udaje się także w przypadku wykorzystania tylko jednego oka, naukowcy zastanawiali się, jak to możliwe. Wszystko stało się jasne, gdy badacze z Uniwersytetu w Rochester zidentyfikowali niewielką część mózgu, która przetwarza obraz z jednego oka, ruch ciała i ruch gałki ocznej (Nature).
Pół apteki w jednym kranie
11 marca 2008, 10:05Pięciomiesięczne badanie jakości wody pitnej w Stanach Zjednoczonych ujawniło, że w kranach w domach wielu Amerykanów płynie woda zawierająca śladowe ilości leków. Wśród wykrytych przez badaczy substancji znalazły się, m.in.: antybiotyki, hormony płciowe oraz związki zapobiegające udarowi mózgu. Skala problemu jest ogromna, gdyż niemal wszystkie badane źródła były zanieczyszczone farmaceutykami
Rezonans dla mas
3 marca 2008, 23:41Aparatura medyczna, wykorzystująca zjawisko rezonansu magnetycznego, jest dla lekarza bezcenną pomocą diagnostyczną. Sprzęt MRI znany jest również z potężnych rozmiarów i bardzo wysokich cen. Jednak dzięki Johnowi Kitchingowi – fizykowi z National Institute of Standards and Technology w Boulder, stan Kolorado – skanery tego typu mogą stać się sprzętem powszechnego użytku. Amerykanin wraz z pięcioma współpracownikami buduje czujniki pola magnetycznego (tzw. magnetometry atomowe), które niemal dorównują czułością swym dużym krewniakom, ale mają rozmiary ziarenka ryżu.